Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2006

Dystans całkowity:255.18 km (w terenie 85.00 km; 33.31%)
Czas w ruchu:15:44
Średnia prędkość:16.22 km/h
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:31.90 km i 1h 58m
Więcej statystyk

Pogoda rowerowo pozytywna

Poniedziałek, 27 listopada 2006 · Komentarze(2)
Pogoda rowerowo pozytywna więc wyruszyłem na mały, samotny sprincik ;) Na Matysówkę od strony Słociny za hacjendą nawrót i w dół zjazdem, który pokazał mi (nam) Jacek. Później przez Zalesie i bulwary do domu.

Coniedzielna wycieczka z wyjątkowo

Niedziela, 26 listopada 2006 · Komentarze(2)
Coniedzielna wycieczka z wyjątkowo dużą liczbą ludności i piękną, jesienną pogodą ;) Wyruszyliśmy tradycyjnie spod ratusza po 10.00 i skierowaliśmy się na Boguchwałę (tu spotkanie z trzema sarenkami). Za Boguchwałą a konkretniej zaraz przed skrętem na Lubenię odbiliśmy w prawo gdzie czyhała na nas bardzo stroma serpentynka ;) Wydarliśmy na samą górę i rozpaliliśmy ognicho (Jacek zakupił wszystkim kiełbaski hehe). W między czasie Piotrek zaliczył OTB do rowu ;) Stamtąd super zjazd do Mogielnicy (Piotrek - gleba ...znowu) i znów do Boguchwały na kładkę. Później 'ucieczka' na odcinku Budziwój - Rzeszów i tradycyjnie siedzonko na scenie ;) Na koniec umyliśmy rowerki. Wypad zaliczam do bardzo udanych.

Piotrek testuje Meride (zaraz będzie gleba):


Łamanie patola ;)


Ognicho:


Jacek after all:

Rzeszów - Budziwój - Przylasek

Sobota, 25 listopada 2006 · Komentarze(0)
Rzeszów - Budziwój - Przylasek - Budziwój - Rzeszów

Świetna terenowa trasa z koleinami, 'ekstremalnymi' ;) zjazdami i podjazdami ;P Nie obyło się bez gleb kolegów a zwłaszcza Daniela (jedna dość hardcorowa). Później zapierdzielanie za ciężarówką 55km/h po płaskim i czekanie na resztę z Dominikiem (niestety się nie doczekaliśmy)

Masa krytyczna? No prawie...

Piątek, 24 listopada 2006 · Komentarze(0)
Masa krytyczna? No prawie... W sumie do jazda po mieście i wydurnianie się niektórych przypałów... Później piwnica u Daniela.

Wycieczka trybem spacerowym z Magdą

Czwartek, 23 listopada 2006 · Komentarze(0)
Wycieczka trybem spacerowym z Magdą i Arturem ;) Pojechaliśmy sobie na kopiec na załęże i trochę po mieście ;)

Wyruszyliśmy już stałą ekipą spod

Niedziela, 19 listopada 2006 · Komentarze(0)
Wyruszyliśmy już stałą ekipą spod ratusza. Najpierw pojechaliśmy na Słocinę, a tam czekała nas wspinaczka na Rocha i podjazdy i zjazdy po śliskich liściach w lesie
Następnie podjazdem asfaltowym, a później błotnym ruszyliśmy na Magdalenkę na krótki odpoczynek. Stamtąd czerwonym szlakiem przez Honie mijając po drodze trzy sarenki :) Następna była Łachówka-Handzlówka i polny zjazd do Zabratówki. Asfaltem pognaliśmy przez Skalnicę do Borówek, a następnie do Kielnarowej
Kolejny był podjazd Matysówkę i szalony zjazd terenem na Zalesie/Rzeszów.

opis by miciu22.bikestats.pl

Z Arturem, Danielem,

Sobota, 18 listopada 2006 · Komentarze(0)
Z Arturem, Danielem, Włochatym, Benkiem i Piotrkiem Serpentynka + miasto do 1 w nocy ;)