Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2011

Dystans całkowity:299.16 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:12:13
Średnia prędkość:24.49 km/h
Maksymalna prędkość:53.10 km/h
Suma podjazdów:1869 m
Maks. tętno maksymalne:184 (92 %)
Maks. tętno średnie:179 (90 %)
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:49.86 km i 2h 02m
Więcej statystyk

Ależ przyjemna jazda

Niedziela, 27 marca 2011 · Komentarze(2)
Aż się chciało jechać a kilometry narastały na liczniku bardzo szybko. Większość trasy z lekkim wiatrem aczkolwiek jeden dość długi odcinek troszkę męczyłem z wmordewindem. Tym razem nie wziąłem aparatu a szkoda bo przejeżdżałem obok budującego się węzła w Strykowie.

Wczoraj natomiast wymieniłem bateryjkę w czujniku kadencji Polara co nie jest sprawą najłatwiejszą i najlepiej robić to pęsetą.





No i w końcu kupiłem butki szosowe. Może nie są najpiękniejsze ale przynajmniej były w dobrej cenie ;)

Jazda szosą

Środa, 23 marca 2011 · Komentarze(0)
Dziś wyjechałem sobie na spokojnie po powrocie z uczelni. W planie było trochę więcej kilometrów jednak godzina była już trochę późnawa, więc zrobiłem ile się dało. Jechałem już znanymi sobie dróżkami i wiedziałem co mnie czeka. Na początku wiatr wiał mi w plecy więc jechałem dość szybko co oczywiście później się zmieniło i średnia jedynie spadała. Wziąłem ze sobą aparat ale jakoś nie miałem weny do robienia zdjęć :)

Zimno! część 2

Niedziela, 20 marca 2011 · Komentarze(2)
Najpierw spod akademików z grupą szosową a później już tylko z Piotrkiem. Generalnie nie daliśmy rady ;D Jeszcze nie czas na peleton, za mało przygotowań ;)

Zimno!

Sobota, 19 marca 2011 · Komentarze(0)
Runda z Piotrkiem szosą w okolicach Rzeszowa. Zimno był i wietrznie... Nawet śnieg miejscami sypał.

Zwiedzanie 2

Niedziela, 13 marca 2011 · Komentarze(7)
Drugi dzień zwiedzania i jazdy przed siebie w celu sprawdzenia jakości asfaltów w okolicy. W niektórych miejscach niestety musiałem się przedzierać przez pozostałości po nim. Jednak w około Rzeszowa lepsze drogi i dróżki mamy :)

P.S. Zachęcam do obejrzenia relacji z wakacyjnego wyjazdu do Włoch gdzie głównym celem był Stelvio Bike Day. Relacja została uzupełniona ;) KLIK

Zwiedzanie

Sobota, 12 marca 2011 · Komentarze(1)
Pierwszy wyjazd na zewnątrz jako że temperatura dwucyfrowa. Niestety Sports Tracker się zaciął, nie chciał sygnału złapać i nie mam tracka :(