Hardcore to nie rurki z kremem
Niedziela, 11 marca 2007
· Komentarze(4)
Hardcore to nie rurki z kremem :) Nie ma to jak wyprawa w 12 osób po okolicznych górkach. Masakrycznie dużo błota (miejscami tyle, że nie dało się nawet roweru prowadzić bo błoto zbierało się pod podkową widelca). Do tego doszły techniczne zjazdy (wywózka drewna była kilka dni wcześniej). Jakby tego wszystkiego było mało to odbył się zjazd z obu stoków narciarskich w Strzyżowie (tutaj przysmażyłem lekko klocki w Hayesie) który poprzedzało podejście po 567 schodach... ale to i tak niektórym nie wystarczyło :) Daniel z nich zjechał :D Pogoda dopisała z czego się cieszę :) Wyjazd MEGA udany!
Fotki:
Tu, tu, i tu
Fotki:
Tu, tu, i tu