Ale kicha :( Wyjazd zaczął
Sobota, 2 czerwca 2007
· Komentarze(0)
Ale kicha :( Wyjazd zaczął się wyjazdem busem do Gorlic. I tam też się zakończył bo lało niemiłosiernie. Toteż nawet rowerów nie wyciągnęliśmy i wróciliśmy do Rzeszowa. Żeby nie było już tak tragicznie pojechaliśmy z Filipem i Łukim na małą traskę która jak się okazało była bardzo rozrywkowa ;) Gleby na mokrym błocie szły jedna za drugą u chłopaków. Ja na szczęście nie zaliczyłem ani jednej. Oto parę fot:
Późnym popołudniem spacerek z Danielem i Magdą.
Późnym popołudniem spacerek z Danielem i Magdą.