Maraton w Krakowie.
Niedziela, 1 lipca 2007
· Komentarze(0)
Kategoria Wyścigi/Maratony
Maraton w Krakowie.
1. Dojazd z dzielnicy Azory
2. Dystans MEGA (67km bo jak 99% zawodników pogubiłem się po rozjeździe)
3. Błonia -> Azory
4. Azory -> Dworzec Kraków Główny
5. Rzeszów Główny -> Dom
Ocena imprezy:
1. Trasa nie powiem że beznadziejna ale nie podobała mi się. Strasznie płasko i troszkę dużo na otwartej przestrzeni. Mało technicznych momentów (poza błotem). Za dużo ostrych kamieni na których nieźle pociąłem opony (bez kapcia).
2. Oznakowanie - do d... U mnie licznik pokazał 67km
3. Bufety - jedna wielka PORAŻKA. Wody nie było można ot tak wziąć tylko czekać aż naleją... Izotonik również musiał się najpierw z beczki wylać. Na 2 bufecie zabrakło wody... :|
4. Fajne gratisy
5. Tanie skarpetki xD (kupiłem 2 pary)
6. Wody mineralnej się nie doszukałem po finiszu.
7. Ryż był niedogotowany
8. MIEJSCE: 8 w M1 i 45 OPEN na dst MEGA!!!
Ocena: naciągane 3
Tutaj z numerem 58 :)
1. Dojazd z dzielnicy Azory
2. Dystans MEGA (67km bo jak 99% zawodników pogubiłem się po rozjeździe)
3. Błonia -> Azory
4. Azory -> Dworzec Kraków Główny
5. Rzeszów Główny -> Dom
Ocena imprezy:
1. Trasa nie powiem że beznadziejna ale nie podobała mi się. Strasznie płasko i troszkę dużo na otwartej przestrzeni. Mało technicznych momentów (poza błotem). Za dużo ostrych kamieni na których nieźle pociąłem opony (bez kapcia).
2. Oznakowanie - do d... U mnie licznik pokazał 67km
3. Bufety - jedna wielka PORAŻKA. Wody nie było można ot tak wziąć tylko czekać aż naleją... Izotonik również musiał się najpierw z beczki wylać. Na 2 bufecie zabrakło wody... :|
4. Fajne gratisy
5. Tanie skarpetki xD (kupiłem 2 pary)
6. Wody mineralnej się nie doszukałem po finiszu.
7. Ryż był niedogotowany
8. MIEJSCE: 8 w M1 i 45 OPEN na dst MEGA!!!
Ocena: naciągane 3
Tutaj z numerem 58 :)