Zaskroniec
Piątek, 13 lipca 2007
· Komentarze(0)
Zaskroniec
Przedpołudnie upłynęło dziś monotonnym rozdzieraniem korby i suportu oraz przygotowaniem do jazdy roweru mamy :) Na traskę ruszyliśmy dopiero o 16:00. Z Rzeszowa na Grochowiczną przez wszystkie te wsie, później do Czudca i do super lasu w Babicy gdzie Daniel (z resztą nie tylko on) poznał jakie zapachy wydaje zaskroniec jak się go złapie do rąk. Powrót przez Budziwój do Rzeszowa.
Przedpołudnie upłynęło dziś monotonnym rozdzieraniem korby i suportu oraz przygotowaniem do jazdy roweru mamy :) Na traskę ruszyliśmy dopiero o 16:00. Z Rzeszowa na Grochowiczną przez wszystkie te wsie, później do Czudca i do super lasu w Babicy gdzie Daniel (z resztą nie tylko on) poznał jakie zapachy wydaje zaskroniec jak się go złapie do rąk. Powrót przez Budziwój do Rzeszowa.