Po tygodniowej przerwie
Poniedziałek, 19 marca 2012
· Komentarze(0)
Po tygodniowej przerwie i leniwym weekendzie czas znów wrócić na okoliczne drogi. Dziś pogoda była bardzo ładna więc po zajęciach wyskoczyłem na krótką jazdę. Celem był 3x szybki podjazd na Lemelerberg (~60m w pionie). Po drodze dużo zwierzyny :D Zdjęcia robiłem z jazdy bo mi się nie chciało zatrzymywać ;)
A i jako ciekawostka - tak wyglądają w Holandii trasy rowerowe:
Wszystkie są dokładnie oznaczone, ponumerowane i opisane. Na każdym skrzyżowaniu jest oddzielny drogowskaz dla rowerzystów na którym mamy numer trasy lub nazwę miejscowości i ile km do niej pozostało. Dodatkowo po kolorze rozpoznany czy nawierzchnia jest asfaltowa czy nie. Co jakiś czas są też takie mapki jak powyższa. Ciemne linie to drogi rowerowe - widać gęstość sieci ;) Czasami nawet zdarza się, że droga rowerowa nie idzie wzdłuż drogi dla samochodów a zupełnie oddzielnie przez pola, pagórki i zagrody.
Wymarzony kraj dla rowerzystów - tylko gór mu brak :D
Konie© misiek
Bawół Szkocki 1© misiek
Bawół Szkocki 2© misiek
A i jako ciekawostka - tak wyglądają w Holandii trasy rowerowe:
Mapa tras rowerowych w okolicy© misiek
Wszystkie są dokładnie oznaczone, ponumerowane i opisane. Na każdym skrzyżowaniu jest oddzielny drogowskaz dla rowerzystów na którym mamy numer trasy lub nazwę miejscowości i ile km do niej pozostało. Dodatkowo po kolorze rozpoznany czy nawierzchnia jest asfaltowa czy nie. Co jakiś czas są też takie mapki jak powyższa. Ciemne linie to drogi rowerowe - widać gęstość sieci ;) Czasami nawet zdarza się, że droga rowerowa nie idzie wzdłuż drogi dla samochodów a zupełnie oddzielnie przez pola, pagórki i zagrody.
Wymarzony kraj dla rowerzystów - tylko gór mu brak :D