Znów z rana

Środa, 11 lipca 2012 · Komentarze(0)
Co za dużo to chyba jednak nie zdrowo ;) Po wczorajszym basenie i rowerze dzisiaj jechało mi się totalnie źle. Nie dość że rezerwy mocy nie było żadnej to jeszcze tętno nie chciało wejść na wyższy poziom niż 165 pomimo tego,że góry dziś nie byle jakie. Po kolei: Budziwój WSiZ, Błażowa - Kąkolówka, Lecka, Przylasek, Roch. Jutro dzień odpoczynku.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa arato

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]