Cyklokarpaty #2 - Krosno

Sobota, 24 maja 2008 · Komentarze(3)
Cyklokarpaty #2 - Krosno
Dzisiejszego dnia w Krośnie odbył się drugi maraton z serii "Cyklokarpaty.pl" Nasza drużyna stawiła się w bardzo okrojonym bo tylko 4 - osobowym składzie. A oto wyniki:
Kobiety kategoria ELITA
1 SZYBIAK Ewelina Rowery.Rzeszow.PL Elektra Elita 01:29:52
Mężczyźni kategoria JUNIOR
8 MASŁOWSKI Michał Rowery.Rzeszow.PL Elektra Junior 01:17:18
Mężczyźni kategoria ELITA – dystans MEGA
21 ZIĘBA Wojciech Rowery.Rzeszow.PL Elektra Elita mega 01:34:16
Mężczyźni kategoria MASTERS – dystans GIGA
2 KOZDROWICKI Robert Rowery.Rzeszow.PL Elektra Masters Giga 03:08:06

1. :D

2. Koksy xD

3. ahahahahaha

4. z Wojtusiem


Zapraszam do przeczytania relacji.
Relacja oczywiście z dystansu mega, bo junior na giga nie może ale trudno. Startowaliśmy ze stadionu MOSiR i zaraz za startem czekała nas ogromna kałuża - tam się wszyscy najbardziej wybrudzili... Niedaleko po starcie członek teamu Rowery.Rzeszow.PL Elektra - Robert Kozdrowicki miał groźnie wyglądający wypadek jednak udało mu się wyjść z kraksy "jedynie" z otarciem łokcia i zerwaną szprychą a wyścig ukończył na znakomitej drugiej pozycji na dystansie GIGA, w kategorii Masters. Konkurencja w juniorze na prawdę mocna a samego wyścigu nie można było nazwać wyścigiem MTB. Jechaliśmy cały czas w peletonie. Trasa to 90% asfalt i szutrówki. Kilka osób próbowało uciekać ale było to niemożliwe z powodu wiatru i zaraz zostawali wchłaniani przez peleton. Oznakowanie trasy koszmarne. Dwa razy zgubiliśmy trasę. Z 32km zrobiło się około 40. Średnia z wyścigu 31,5km/h mówi sama za siebie. Ścigaliśmy się wokoło miasta i po okolicznych wioskach drogami publicznymi. Ciekawie np wyglądało kiedy grupa kolarzy zaciskała klamki na zjeździe bo... jechał przed nimi duży Fiat który nie dość, że smrodził spalinami to kurzył spod kół... Na trasie spotykaliśmy jeszcze ciągniki, tiry, samochody osobowe, motorowery i wozy drabiniaste ciągnięte przez konie - moim zdaniem nieporozumienie w takiej ilości... Mimo to jechało mi się całkiem dobrze i wyścig mogę zaliczyć do udanych.

Komentarze (3)

Średnia niezla jak na maraton :D
Przygody też całkiem, całkiem :D
Pozdro

Sixer 19:39 niedziela, 25 maja 2008

Jak to fajnie móc jeździć na Giga :P Szkoda bo te krótki dystanse to jak takie mocne XC a nie maraton. do zobaczenia na następnej edycji .Pozdro i graty

lukasMTBstrzyzow 10:55 niedziela, 25 maja 2008

Hehehe fajne urozmaicenia w czasie wyścigu:PP i średnia spoko:)
Pozdro!

azbest87 23:36 sobota, 24 maja 2008
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ciame

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]