Zielona Fala
Sobota, 22 marca 2008
· Komentarze(2)
Zielona Fala
Miałem dziś nie wychodzić na rower ze względu na pogodę ale znudzenie całym dniem wzięło górę i po 18 wyskoczyłem na wieczorne kręcenie czego efektem jest przejazd obwodnicą dookoła miasta ;) Dziwna rzecz, bo nie zatrzymałem się ani razu na żadnych światłach - wszędzie szczęśliwie albo zaświecało się zielone, albo też musiałem zdążyć i przejechać na migającym. Nie piraciłem skrzyżowań i udało mi się ani razu na nich nie stawać ;) W sumie nic ciekawego się nie zdarzyło ale np nad Wisłokiem spotkałem sowę o.O No i minąłem kilku bikerów - nie jesteśmy sami ;)
Miałem dziś nie wychodzić na rower ze względu na pogodę ale znudzenie całym dniem wzięło górę i po 18 wyskoczyłem na wieczorne kręcenie czego efektem jest przejazd obwodnicą dookoła miasta ;) Dziwna rzecz, bo nie zatrzymałem się ani razu na żadnych światłach - wszędzie szczęśliwie albo zaświecało się zielone, albo też musiałem zdążyć i przejechać na migającym. Nie piraciłem skrzyżowań i udało mi się ani razu na nich nie stawać ;) W sumie nic ciekawego się nie zdarzyło ale np nad Wisłokiem spotkałem sowę o.O No i minąłem kilku bikerów - nie jesteśmy sami ;)